Dzielnice zagłady – Krzysztof Banach
W siedemdziesiątą siódmą rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, chciałbym Was zaprosić do zapoznania się z moją opinią na temat książki, która poświęcona jest bardzo tragicznemu rozdziałowi w historii lubelskich Żydów. Wydany przez Państwowe Muzeum na Majdanku album „Dzielnice zagłady” autorstwa Krzysztofa Banacha, to bez wątpienia jedna z najlepszych publikacji dotyczących lubelskich gett, jaka do tej pory ukazała się na naszym rynku wydawniczym.
Krzysztof Banach — absolwent międzywydziałowych studiów filozoficzno-historycznych i studiów judaistycznych UMCS, a także podyplomowych studiów muzeologicznych UJ. Kierownik Działu Wystawienniczego Państwowego Muzeum na Majdanku, kurator i twórca scenariuszy wystaw dotyczących niemieckiej okupacji, ze szczególnym uwzględnieniem tematyki Holokaustu. Autor albumów i katalogów wystaw, a także tekstów poświęconych metodologii wystawiennictwa, miejscom pamięci oraz powojennej polityce upamiętnienia.
Getto na Podzamczu w Lublinie utworzono w marcu 1941 roku z rozkazu gubernatora dystryktu lubelskiego Ernsta Zörnera. Zostało wytyczone w obrębie dawnej dzielnicy żydowskiej, istniejącej w Lublinie od początku XVI wieku. Obszar getta na Podzamczu obejmował getto A – fragment dzisiejszej dzielnicy Śródmieście i getto B – fragment dzisiejszego Starego Miasta. Na tym terenie zgromadzono ok. 43 tys. Żydów. Getto było ogrodzone drutem kolczastym, jedna z bram prowadzących do getta znajdowała się na skrzyżowaniu ulic Lubartowskiej i Kowalskiej. Żydów obowiązywał zakaz jego opuszczania pod karą śmierci. Getto na Podzamczu było pierwszym gettem zlikwidowanym w ramach akcji „Reinhardt”. Akcja likwidacyjna trwała miesiąc, od nocy 16/17 marca do 14 kwietnia 1942 roku. W tym czasie blisko 28 tys. ludzi zostało deportowanych do obozu zagłady w Bełżcu. Pozostali Żydzi zostali przeniesieni na teren nowego getta na Majdanie Tatarskim. Od początku jego istnienia miały miejsce selekcje kończące się egzekucjami i deportacjami. W wyniku trzech akcji wysiedleńczych, w kwietniu, wrześniu i październiku 1942 roku Żydów nieposiadających oficjalnego zezwolenia na pobyt na Majdanie Tatarskim wywieziono do getta w Piaskach, skierowano do obozu na Majdanku lub rozstrzelano w Lesie Krępieckim. Dziewiątego listopada 1942 roku niemiecka policja bezpieczeństwa przystąpiła do ostatecznej likwidacji getta. Ok. 3 tys. Żydów wysłano na Majdanek, a kilkadziesiąt osób do obozu pracy przy ulicy Lipowej i do więzienia na Zamku Lubelskim. Ok. 190 osób, w tym członków Judenratu i policji żydowskiej, rozstrzelano na miejscu. Nielicznym osobom udało się uciec.
„Dzielnice zagłady” to album towarzyszący wystawie historycznej Państwowego Muzeum na Majdanku, dokumentującej dzieje dwóch niemieckich gett żydowskich istniejących w Lublinie w latach 1941–1942. Książka podzielona jest na dwadzieścia jeden rozdziałów. Pierwsze z nich opisują sytuację Żydów w Lublinie przed wybuchem II wojny światowej, politykę antyżydowską w Generalnym Gubernatorstwie w latach 1939-1941, a także represje wobec Żydów w pierwszych latach wojny. W kolejnych częściach autor przedstawił historię obu lubelskich gett od ich utworzenia, poprzez życie codzienne w czasie ich funkcjonowania, aż po likwidację i eksterminację mieszkających w nich ludzi. W ostatnim rozdziale możemy natomiast przeczytać, jak wyglądał Lublin zaraz po zagładzie.
Ogromną zaletą tej publikacji jest to, że zawiera ona ponad 150 zdjęć i dokumentów, w tym takie, które nigdy wcześniej nie były publikowane. Dodatkowo znajdziemy w niej kilkadziesiąt, bardzo często niezwykle wstrząsających relacji osób, które były świadkami tego jednego z najbardziej wstrząsających epizodów w historii mojego miasta. Trzeba oddać autorowi, że wykonał kawał dobrej roboty, docierając do kilkudziesięciu źródeł, które dostarczyły tak wiele niezwykle interesujących materiałów. Każdy z rozdziałów, został okraszony krótkim komentarzem historycznym (w polskiej i angielskiej wersji językowej), który pozwala czytelnikowi jeszcze lepiej poznać dane zagadnienie.
Tak jak wspomniałem na samym początku, „Dzielnice zagłady”, to bez wątpienia jedna z najlepszych publikacji dotyczących lubelskich gett. Autor doskonale nakreślił w niej historię funkcjonowania obu dzielnic zagłady, dzięki czemu w znacznym stopniu powiększyłem swoją wiedzę na ten temat. Niesamowite wrażenie zrobiły na mnie niektóre fotografie, które przedstawiają życie codzienne Żydów w getcie. Widzimy na nich uśmiechnięte twarze, wygłupiające się dzieci i śpieszących się jak gdyby nigdy nic dorosłych. I tylko opaski na ich ramionach zdradzają, że za kilka miesięcy prawdopodobnie wszyscy z nich nie będą już żyli. Tak jak czterdzieści dwa tysiące innych Żydów, którzy zamieszkiwali Lublin w dniu wybuchu II wojny światowej. Na początku sierpnia 1944 roku w mieście zamieszkiwało około 300 Żydów, z których zaledwie kilkunastu to przedwojenni lublinianie.
Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie i myślę, że każda osoba interesująca się tą tematyką, która sięgnie po ten album, będzie miała podobne odczucia. Zdecydowanie polecam!!!
Moja ocena: 9/10
Czytaliście „Dzielnice zagłady”? Znacie historię lubelskiego getta? Zapraszam do komentowania.