Podsumowanie miesiąca – kwiecień 2022
W ubiegłym roku weekend majowy był brzydki, deszczowy i wietrzny. W tym, świeci piękne słońce, ale co z tego, skoro moja młodsza pociecha wychodzi dopiero z jakiegoś wirusa, a moja lepsza połowa pracuje. Wniosek z tego niestety tylko jeden – majówka w domu 🙁 I w tym ponurym nastroju zapraszam Was na tradycyjne podsumowanie ubiegłego miesiąca.
Nowości w mojej biblioteczce
W kwietniu moja biblioteczka powiększyła się tylko o dwie pozycje.
Na jednym z portali aukcyjnych, udało mi się zakupić „Pianistę” Władysława Szpilmana, a także „Księgę pamięci żydowskiego Lublina” Adama Kopciowskiego, czyli książkę, na którą bardzo, bardzo długo polowałem.
Przeczytałem w kwietniu
W czwartym miesiącu 2022 roku znów nie poszalałem i przeczytałem tylko dwie książki:
- „My z Jedwabnego” Anna Bikont
- „Kwestja krwi” Marcin Wroński
„My z Jedwabnego” to rewelacyjna, a zarazem bardzo smutna i trudna w odbiorze książka. Dlatego nie byłem w stanie czytać jej za jednym podejściem i musiałem ją sobie dawkować. Anna Bikont podjęła się bardzo trudnego zadania, chociażby dlatego, że wielu Polaków do dzisiejszego dnia nie wierzy, że zbrodni dokonali nasi rodacy. Natomiast z moją opinią na temat „Kwestji krwi”, będziecie mogli zapoznać się w najbliższych dniach.
A Wy, co przeczytaliście w kwietniu? Pochwalcie się też swoimi książkowymi zakupami.