Podsumowanie miesiąca – lipiec 2017.
Lipiec dobiegł końca, połowa wakacji za nami, więc przyszła pora na podsumowanie ubiegłego miesiąca.
Nowości w mojej biblioteczce
W ubiegłym miesiącu moja biblioteczka powiększyła się o trzy książki. Pierwszą z nich zakupiłem na Allegro i był to „Germinal” Emila Zoli, a więc klasyka literatury światowej.
Pozostałe, to dwie książki Johna Grishama „Góra bezprawia” i „Ława przysięgłych” z kolekcji „W świetle prawa”.
Przeczytałem w lipcu
W lipcu przeczytałem trzy książki:
- „Rzeka tajemnic” Dennisa Lehane
- „Błysk rewolwru” Wisławy Szymborskiej
- „Klient” Johna Grishama
„Błysk rewolwru” utwierdził mnie w przekonaniu, że nie na darmo Wisławę Szymborską nazywa się królową polskiej poezji. A do tego była absolutną mistrzynią twórczości pełnej ironii i dowcipu. Dzięki „Rzece tajemnic” miałem bardzo udane pierwsze spotkanie z twórczością Dennisa Lehane. Natomiast najgorszą książką przeczytaną w lipcu był „Klient”.
A Wy, co przeczytaliście w lipcu? Pochwalcie się też swoimi książkowymi zakupami.