Powiesić, wybebeszyć, poćwiartować czyli historia egzekucji – Jonathan J. Moore
Czy można napisać interesującą książkę na temat kary śmierci? Zdecydowanie tak! „Powiesić, wybebeszyć i poćwiartować czyli historia egzekucji” autorstwa Jonathana J. Moore’a jest tego najlepszym dowodem.
Jonathan J. Moore urodził się w 1964 roku. Studiował na Uniwersytecie w Melbourne, gdzie uzyskał tytuł licencjata na kierunkach historii i języka angielskiego. W trakcie studiów bardzo dużo podróżował. Przez dwadzieścia lat pracował jako nauczyciel historii.
Książka opisuje historię egzekucji na przestrzeni wieków. Autor w kilkunastu rozdziałach przedstawia różne rodzaje kary śmierci: od rozrywania na strzępy przez dzikie zwierzęta w starożytności, poprzez ścięcie mieczem, spalenie żywcem, gilotynę, powieszenie w średniowieczu, aż po zastrzyk z trucizny i krzesło elektryczne w czasach współczesnych. Z „Powiesić, wybebeszyć i poćwiartować czyli historia egzekucji” możemy dowiedzieć się, w jaki sposób zmieniały się zwyczaje związane z wykonywaniem egzekucji. Obecnie skazany ma być uśmiercony w jak najbardziej humanitarny sposób, a wykonanie wyroku może obejrzeć zaledwie garstka osób. Tymczasem jeszcze na początku XX wieku w wielu krajach wykonywanie kary śmierci wiązało się z wielkim widowiskiem, na które nieraz przybywało tysiące widzów. I w przeciwieństwie do współczesnych czasów, kat miał bardzo często za zadanie torturować przez długi czas swoją ofiarę zanim pozbawił ją życia.
„Sfrustrowani seksualnie duchowni mieli szansę wreszcie się wyszaleć. Ponieważ o czary oskarżano przede wszystkim kobiety, stawały się one często zabawkami w rękach swoich sadystycznych oprawców. W XVI-wiecznej Francji Catherine Boyraionne była torturowana przez księdza, który wielokrotnie lał jej wrzący tłuszcz na oczy, brzuch i genitalia, w rezultacie zabijając ją, jeszcze zanim spotkała się z katem.”
Jak wspomniałem wcześniej, Jonathan J. Moore podzielił książkę na kilkanaście rozdziałów, w których szczegółowo opisał poszczególne rodzaje egzekucji. W każdym z nich, oprócz krótkich relacji z autentycznych straceń znajdziemy także opisy nieudanych egzekucji oraz krótkie biografie najbardziej znanych katów. Przystępny język z domieszką czarnego humoru sprawia, że „Powiesić, wybebeszyć i poćwiartować czyli historia egzekucji” czyta się bardzo szybko. Niewątpliwym plusem tej lektury jest także bardzo duża ilość obrazków, zdjęć i szkiców nawiązujących do tematu tej książki.
„Powiesić, wybebeszyć i poćwiartować czyli historia egzekucji” to rewelacyjna lektura, chociaż na pewno nie wyczerpuje ona w pełni poruszonego tematu. Autor na samym końcu odsyła nas do dalszej literatury, która pozwoli nam uzupełnić wiedzę. Spora ilość bardzo realistycznych opisów śmierci sprawia, że jest to pozycja wyłącznie dla dorosłych czytelników o mocnych nerwach. Dzięki tej książce dowiedziałem się jak dokładnie wyglądały niektóre kary śmierci, o których jak się okazuje miałem mylne pojęcie. Dlatego szczerze polecam „Powiesić, wybebeszyć i poćwiartować czyli historia egzekucji” wszystkim czytelnikom zainteresowanym tym tematem. A już pod koniec maja, również nakładem wydawnictwa Znak, ukaże się książka „Zastrzelić, zadźgać i otruć, czyli historia morderstwa” i na pewno także sięgnę po nią z dużymi nadziejami.
Moja ocena: 8/10
Czytaliście „Powiesić, wybebeszyć i poćwiartować czyli historia egzekucji”? Lubicie czytać książki na taki temat? Zapraszam do komentowania.