Na początku istnienia tego bloga napisałem kilka słów na temat książki „Chwasty polskie. Klasyka erotyki”. Ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu, wpis…
Cudze chwalicie, a swego nie znacie! W czasach zaczytywania się gniotami o Greyu i tym podobnym, mamy w rodzimej literaturze…