Niepokonany w 28 walkach – Przemysław Osiak
Jeżeli miałbym wskazać nazwiska znanych osób, na których książkowe biografie czekam najbardziej, to Andrzej Gołota na pewno byłby w pierwszej trójce. Niestety podobno pan Andrzej póki co nie jest zainteresowany tego typu publikacją. Dlatego tym bardziej ucieszyłem się z najnowszej książki Przemysława Osiaka „Niepokonany w 28 walkach”.
Przemysław Osiak urodził się w Łukowie. Od 2010 roku pracuje w „Przeglądzie Sportowym”. Współautor książki „Wojowniczka”, autobiografii Joanny Jędrzejczyk. Relacjonował dwadzieścia pojedynków o mistrzostwo świata w boksie zawodowym i dziesięć w MMA. Pracował jako korespondent przy najgłośniejszych walkach pięściarskich ostatnich lat: Władymira Kliczki z Davidem Haye’em w Hamburgu i z Aleksandrem Powietkinem w Moskwie oraz Floyda Mayweathera Juniora z Mannym Pacquiao w Las Vegas. Dużo uwagi poświęca też mieszanym sztukom walki i polskim zawodnikom federacji UFC.
Książka składa się z dwudziestu pięciu rozmów, których bohaterem jest oczywiście Andrzej Gołota. Autor przeprowadził je z byłymi trenerami naszego mistrza, jego dawnymi rywalami, menadżerem, kolegami, fanami i kilkoma innymi osoba związanymi w jakiś sposób z Andrew. Mnie bardzo ucieszył fakt, że w tym gronie znaleźli się mój największy muzyczny idol (Kazik Staszewski, którego wers piosenki posłużył jako tytuł tej lektury), ulubiony obok Gołoty bokser (Lennox Lewis), jeden z polityków, których darzę największą sympatią (Aleksander Kwaśniewski) i jeden z dwóch najlepszych dziennikarzy zajmujących się boksem (Janusz Pindera). Mimo, że praktycznie w każdym wywiadzie powraca temat niezapomnianych walk z Riddickiem Bowem, to każdy z rozmówców dorzuca do tego wydarzenia swoje trzy grosze i powoduje to, że czyta się to wszystko niezwykle ciekawie. Wszyscy przepytywani zwracają uwagę na fakt, że gdyby Gołota był mocniejszy psychicznie, to przy jego warunkach fizycznych i umiejętnościach bokserskich, mielibyśmy bez wątpienia mistrza wagi ciężkiej.
Dużym plusem tej książki jest to, że na jej końcu znajdziemy krótką biografię pana Andrzeja i listę jego walk, ale nie tylko tych zawodowych, ale i również tych, które stoczył, jako zawodnik amatorski.
Do pełni szczęścia zabrakło mi tylko tego, że w rozmowach praktycznie nie porusza się tematów związanych z walkami Gołoty po walce z Lennoxem Lewisem w 1997 roku (o dwóch walkach o mistrzostwo świata zaledwie się wspomina, a o trzeciej nie ma ani słowa). Szkoda, że takie było założenie autora, bo może to tworzyć mylne wyobrażenie, że kariera Andrew zakończyła się po walce z brytyjskim mistrzem.
„Niepokonany w 28 walkach” to rewelacyjna lektura, którą polecam wszystkim miłośnikom Andrzeja Gołoty i boksu. Pozostaję z nadzieją, że doczekam się pełnej biografii mojego ulubionego polskiego boksera. A Was, oczywiście oprócz przeczytania tej książki, zachęcam do obejrzenia w internecie dwóch walk Gołoty z Riddickiem Bowem. Przekonacie się wtedy, jak wielkie emocje wyzwalał Polak i dlaczego Artur Szpilka, Krzysiek Głowacki, a nawet Tomasz Adamek mogą co najwyżej panu Andrzejowi buty czyścić.
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję księgarni Tania Książka!
„Niepokonany w 28 walkach” możecie kupić w księgarni Tania Książka.
Koniecznie sprawdźcie też inne książki o tematyce sportowej w Księgarni Tania Książka.
Moja ocena: 8/10
Czytaliście „Niepokonany w 28 walkach”? Czytaliście inne książki Przemysława Osiaka? Zapraszam do komentowania.