Podsumowanie miesiąca – październik 2019
Wyjątkowo piękny październik dobiegł końca. Niestety wskazówki zegarków przesunięte o godzinę do tyłu sprawiły, że już za chwilę słońce będę widywał wyłącznie przez okno w pracy. Bardzo nie lubię tego okresu. Jedynym plusem krótszych dni jest to, że mam trochę więcej czasu na czytanie. Zapraszam Was na krótkie podsumowanie ubiegłego miesiąca.
Nowości w mojej biblioteczce
W dziesiątym miesiącu roku moja biblioteczka powiększyła się o pięć książek.
Dzięki uprzejmości wydawnictwa FILIA, na mojej półce pojawiła się „Klątwa” Maxa Czornyja, za co jeszcze raz serdecznie dziękuję!
Na Allegro i OLX kupiłem natomiast:
- „Żegnaj laleczko” Raymond Chandler
- „Sukkub” Edward Lee
- „13 ran”
- „15 blizn”
Przeczytałem w październiku
W październiku przeczytałem cztery książki:
- „Sekrety Lublina” Krzysztof Załuski
- „Kino Venus” Marcin Wroński
- „Klątwa” Max Czornyj
- „Sukkub” Edward Lee
„Sekrety Lublina” to rewelacyjna lektura, która na pewno spodoba się wszystkim miłośnikom historii Koziego grodu. „Kino Venus” to idealna pozycja dla wszystkich wielbicieli retro kryminałów. „Klątwa” to dobra powieść, chociaż w mojej ocenie jest to chyba najgorsza część cyklu, którego głównym bohaterem jest komisarz Deryło. Natomiast „Sukkub” to bez wątpienia najgorsza książka Edwarda Lee jaką czytałem, chociaż wielbiciele gatunku gore, będą tym horrorem zachwyceni.
A Wy, co przeczytaliście w październiku? Pochwalcie się też swoimi książkowymi zakupami.